środa, 10 października 2012

Jak to jest byc zakochanym??

Myślę, że Ci co uważnie "czytają" mojego bloga wiedzą już, że jestem wolna! ;-)
Szczerze mówiąc, jakoś bardziej preferuję życie singielki. Nie lubię być zależna od kogoś (oprócz rodziców :P). Jednak czasami przychodzi taki moment, że ktoś mi się nieziemsko podoba, wpada mi w oko i nie chce z niego wyjść, bo cały czas w nim siedzi. ;-) Jest prawie na wyciągnięcie mojej ręki (nie toleruję miłości do jakiś "gwiazd", gdzie nie wiem co musiałoby się stać, żeby taka osoba się do nas w ogóle odezwała! No ale każdy ma swoje "widzi-misie" ;-)), bo jest np. kolegą ze szkoły. Jednak mam jakąś wewnętrzną blokadę i nie umiem z nim o tym porozmawiać, w ogóle nie umiem z nim porozmawiać... 
Zawsze uważałam się za bardzo silną osobę! Która rzadko kiedy odczuwa ból, jest bardzo śmiała i odważna. Teraz jestem już przekonana, że mój charakter ma przede mną coraz więcej tajemnic. 
Niby taka pewna siebie, ale jak przychodzi co do czego nie umiem sobie poradzić. Dlaczego tak się dzieje?
Co mam zrobić, by zdobyć to czego pragnę? Tego wymarzonego chłopaka, któremu codziennie patrzę w oczy?;> Chyba zostaje mi tylko czekać. "Pożyjemy, zobaczymy" - o tak złota myśl! ;-)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję bardzo za każdy komentarz, za równo pozytywny jak i ten negatywny ;-)
Zapraszam do dodania bloga do obserwowanych ;-)
Buziaczki ;*